Zielona Szkoła w Karkonoszach - nie zapomnimy...

Opublikowano: czwartek, 21, czerwiec 2018

Dnia 11 czerwca 2018 r. dwie klasy siódme wraz z p. Aleksandrą Sroczyńską- Kisser, p. Olgą Dąbkowską i p. Markiem Gapsą wyruszyły się na pięciodniową wycieczkę w Karkonosze.

Nasza podróż rozpoczęła się o godz. 7.10 i już po około 6 godzinach dotarliśmy do Ośrodka Wczasów Dziecięcych w Bukowcu, urokliwej miejscowości położonej niedaleko Karpacza. Jeszcze tego samego dnia po obiedzie odbył się trzygodzinny spacer z przewodnikiem po okolicy. Po powrocie do ośrodka zostaliśmy podzieleni na dwie grupy i rozpoczęły się zaplanowane dla nas zajęcia z profilaktyki uzależnień, prowadzone przez wykwalifikowaną terapeutkę, a później oglądaliśmy z zaciekawianiem autorską prezentację przyrodniczą naszego przewodnika- p. Piotra Norko.
Drugiego dnia po śniadaniu czekała nas wyprawa w góry. Autobus podwiózł naszą grupę aż do stóp Szrenicy, skąd później wjechaliśmy wyciągiem krzesełkowym prawie na sam szczyt. Pomaszerowaliśmy do schroniska, gdzie można było kupić pamiątkę lub po prostu usiąść i odpocząć. Po 20- minutowej przerwie ruszyliśmy pieszo ku wodospadowi Kamieńczyka. Gdy dotarliśmy na miejsce, wszyscy musieli założyć kaski ochronne dla bezpieczeństwa i zeszliśmy do przepięknego wąwozu, gdzie, co ciekawe, podobno nakręcane były niektóre ujęcia do filmu „Opowieści z Narnii”. Następnie wróciliśmy do Bukowca, gdzie po obiedzie znów czekały nas zajęcia profilaktyczne. Około godz. 18.00 zostaliśmy zaproszeni na ognisko, każdy mógł zjeść ciepłą kiełbaskę, a później pośpiewać, zagrać w piłkę nożną lub siatkówkę.
Trzeciego dnia też czekało nas wiele atrakcji, jednak pogoda troszkę pokrzyżowała nam plany. Po pierwszym posiłku wraz z opiekunami pojechaliśmy autobusem do Sztolni w Kowarach, gdzie wydobywano kiedyś promieniotwórczy uran. Pod koniec dwugodzinnego zwiedzania kopalni odbył się wspaniały pokaz multimedialny z udziałem dźwięku, ognia, dymu i laserów, prezentujący wybuch bomby atomowej w Hiroszimie. Doznania były niesamowite! To jednak nie był koniec niespodzianek tego dnia. Po obiedzie zostaliśmy zabrani do Muzeum Techniki i Budowli z Klocków Lego. Bawiliśmy się świetnie, lecz nie trwało to wiecznie, bo musieliśmy wracać na kolację. Około godziny 18.00 odbyła się dyskoteka, która zaplanowana była do 21.00, ale tak nam się spodobało, że przedłużyliśmy ją do 22.00. Szaleństwom na parkiecie nie było końca.
Czwartego dnia w końcu zdobyliśmy Śnieżkę- najwyższy szczyt w Karkonoszach. Na górę wjeżdżaliśmy wyciągiem, ale drogę powrotną pokonaliśmy już pieszo. Na szczycie widoczność była niewielka, dominowały chmury i mgła. Jednak gdy schodziliśmy na dół, odsłaniały się przepiękne widoki kotlin i lasów ?. Było przecudnie!
Niestety, piątego dnia nasza wycieczka dobiegła końca. O godzinie 10.00. wyjechaliśmy z ośrodka. Po drodze zwiedziliśmy jeszcze wspaniały, monumentalny Zamek Książ w Wałbrzychu. Około 1330 zatrzymaliśmy się na posiłek w McDonaldzie. Ostatni postój, w Rafałówce za Sieradzem, też był wyjątkowy- odwiedziliśmy chorą koleżankę, która przebywa w tamtejszym szpitalu na turnusie rehabilitacyjnym- nie obyło się bez wzruszeń i łez. Ostatnie kilometry przejechaliśmy śpiewająco, i to dosłownie. Śpiewaliśmy najgłośniej jak się dało, razem z naszymi opiekunami, przeróżne hity, te nowe i te troszkę starsze. Około 19.00 dojechaliśmy pod budynek szkoły, gdzie czekali na nas stęsknieni rodzice. Co dobre, niestety, szybko się kończy. Wycieczka bardzo nam się podobała i już nie możemy doczekać się następnej.


Katarzyna Kamińska i Katarzyna Sokolnicka, kl. VII b

Odsłony: 1624